Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Lepiej poczekać kilka min dłużej na autobus niż płacić więcej za bilety, zresztą polecam aplikacje na telefon z rozkładami jazdy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził
Urodził się specjalista od "dogadzania" oligarchom. To bardzo poważny problem.
 Poważnym problemem jest stan twojego umysłu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
teraz mpk to luksus, nowe wiaty, wyświetlacze, biletomaty, klima, nowe autobusy, ludzie to wszystko kosztuje, to jak tych kilka autobusów bedzie mniej nikomu korona z głowy nie spadnie
 To nie jest kilka autobusów tylko duże ograniczenie częstotliwości kursowania kluczowych linii. To oznacza, że i tak słaba komunikacja będzie jeszcze gorsza i spowoduje to odpływ pasażerów i dalsze problemy z komunikacją. To jest początek końca komunikacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził
Urodził się specjalista od "dogadzania" oligarchom. To bardzo poważny problem.
Poważnym problemem jest stan twojego umysłu
 A twoim problemem jest bycie ratuszowym trollem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
POSŁUCHAJCIE MENDY PLATFORMIANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...ODWALCIE SIĘ OD PISU!!!!!!...NIE PIS RZĄDZI W MIEŚCIE TYLKO PLATFORMA WASZA ZAFAJDANA I DO NIEJ MIEJCIE PLATFUSY PRETENSJE
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze, bo jak się wjedzie do centrum tak będą mniejsze korki. Jeszcze niech podniosą ceny za parkowanie żeby graty nie mogły wjeżdżać i zacznie się po mieście przyjemniej jeździć. Benzyna powinna być po 6 zł, jak za Tuska, to też trochę ograniczy to jeżdżenie ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już niedługo nie będzie żadnych biletów, bo po co, jak autobusy nie jeżdżą?
Dobrze ze bilety zostają w w dotychczasowej cenie, w innych miastach drożeją.
  Już niedługo nie będzie żadnych biletów, bo po co, jak autobusy nie jeżdżą?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
racja, racja, ale przy nowych okrojonych rozkładach, wolę "drożej", ale wygodniej :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już dawno powinni ograniczyć część przejazdów bo autobusy jeździły prawie puste ale nikt też nie spodziewał się takich działań rządu, to nie wina miasta że musi ograniczać przejazdy a to jedyne rozwiązanie no chyba że wolicie podzyzki cen biletów jak już was i tak pis przyzwyczaił do podwyzek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po pierwsze: Komentarze pana japolana...bezprzesady, prosze sie tak nie podniecac, ta pana poetyka nie wnosi NIC do sprawy. absloutnie nic. Problem jest i faktycznie dobrze to nie wyglada. Bo miasto kupuje w nowe autobusy, inwestuje w przystanki, parkingi i petle a...ogranicza dosc znacznie komunikacje miejska. aden park and ride nie zacheci do pozostawienia auta pod domem jak autibus jest co 50 minut a w szczycie na glownej linii co 20 minut kiedy wiadomo ze przyjedzie masakrystycznie zatloczony. ale z drugiej strony, czy nieprawda jest ze dziura w subwensji oswiatowej jest coraz wieksza i to co rzad oddaje na edukacje jest nawet w polowie niewystarczajace? Czy prad nie drozeje? Czy minimalna nie idzie w gore? Czy inflacja nie szaleje? Mozna winic zuka za wszystko, oczywiscie ze mozna ale trzeba troche pomyslec o tych co biora kase a nie placa np za komunikacje wcale. To krotkowzroczna polityka robienia spoleczenstwu prezentow sie tak konczy i kiedy w koncu do wszystkich to dotrze to...bedziemy pewnie po kolejnych cieciach w kursuowaniu. Nastepene pojda linie nocne a powinny rowniez linie typu 73 ktore nie sluza nikomu, linie ktore dociertaja do Tomaszowic czy Kawki kiedy ludzie placacy podatki w miesicie Lublinie nie moga sie doczekac na swoj autobus. Serio...po co komu linie typu 33, 54, 78, 79, 73...Jak juz musi cos tam jezdzic bo sasiedni gminy zaplacily i sa zawarte umowy to zrobmy racjonalizacje, np linia 3 lub 50...nie moze te 3 razy dziennie pojechac do Tomaszowic? Moze!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PIS oddziały w szpitalach zamyka a tu walka kilka autobusów, mniej smogu bedzie w mieście
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wycofać darmowe przejazdy dla uczniów. Dzieciaki mają 500+ więc niech płacą za bilety!!! Pozwoli to nieco załatać dziurę w budżecie na przewozy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tłok tak że nie da się wsiąść do atobusu mając wykupiony bilet miesięczny Będę pozwał was przed sąd i wygram Kombinujcie dalej jak by tu robić cięcia na ludziach ale nie na swoich i sobie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po pierwsze: Komentarze pana japolana...bezprzesady, prosze sie tak nie podniecac,  ta pana poetyka nie wnosi NIC do sprawy. absloutnie nic. Problem jest i faktycznie dobrze to nie wyglada. Bo miasto kupuje w nowe autobusy, inwestuje w przystanki, parkingi i petle a...ogranicza dosc znacznie komunikacje miejska. aden park and ride nie zacheci do pozostawienia auta pod domem jak autibus jest co 50 minut a w szczycie na glownej linii co 20 minut kiedy wiadomo ze przyjedzie masakrystycznie zatloczony. ale z drugiej strony, czy nieprawda jest ze dziura w subwensji oswiatowej jest coraz wieksza i to co rzad oddaje  na edukacje jest nawet w polowie niewystarczajace? Czy prad nie drozeje? Czy minimalna nie idzie w gore? Czy inflacja nie szaleje? Mozna winic zuka za wszystko, oczywiscie ze mozna ale trzeba troche pomyslec o tych co biora kase a nie placa np za komunikacje wcale.  To krotkowzroczna polityka robienia spoleczenstwu prezentow sie tak konczy i kiedy w koncu do wszystkich to dotrze to...bedziemy pewnie po kolejnych cieciach w kursuowaniu. Nastepene pojda linie nocne a powinny rowniez linie typu 73 ktore nie sluza nikomu, linie ktore dociertaja do Tomaszowic czy Kawki kiedy ludzie placacy podatki w miesicie Lublinie nie moga sie doczekac na swoj autobus. Serio...po co komu linie typu 33, 54, 78, 79, 73...Jak juz musi cos tam jezdzic bo sasiedni gminy zaplacily i sa zawarte umowy to zrobmy racjonalizacje, np linia 3 lub 50...nie moze te 3 razy dziennie pojechac do Tomaszowic? Moze!
 Odwal się od Kawki. Dzieki 44 wkońcu można normalnie dojechać do Lublina. Dużo starszych osób jeździ z Kawki do Lublina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lepiej poczekać kilka min dłużej na autobus niż płacić więcej za bilety, zresztą polecam aplikacje na telefon z rozkładami jazdy
 Korzystam ze wszystkich aplikacji i albo muszę czekać pół godziny na przystanku albo jechać godzinę z dwiema przesiadkami przez centrum. CZłowiek naiwnie oczekuje zmian na lepsze, a tu wielcy zarządcy idą na łatwiznę i oszczędzają na komunikacji miejskiej. Zamiast zwiększać tempo życia w mieście te niekompetente osoby robią wszystko na odwrót. Dla mnie to skandal i zwijanie Lublina
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Krzysztofie mieszkańcy Lublina zapraszają do korzystania z komunikacji miejskiej (a w lecie można też jeździć na rowerze).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Firma zadłużoną po uszy,a decydenci przed wyborami parlamentarnymi obniżyli wiek pasażerów korzystających z darmowych przejazdów do 65lat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A to wszystko w trosce władz o ekologię. Mniejsza ilość kursów ma Zachęcić kierowców osobówek żeby się przesiąść do komunikacji miejskiej. Im mniej kursów tym lepsza oferta dla mieszkańców. Przecież to takie logiczne. Lublin to metropolia, nie wiedzieliście ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto nie rozumie ze w kazdym miescie, niezaleznie kto tym miastem rzadzi...Torum, Olsztyn, Warszawa, Szczecin...wszedzie, doslownie wszedzie samorzad ma ten sam problem! Na samorzad spycha cie coraz wiecej zadan nie dajac na nie kasy. Dziura w subwencji oswiatowej jest taaaaaka, ze nawet polowy rzad nie oddaje w ramach subwencji a przeciez szkol nikt zamykac nie bedzie, wiec sie szuka oszczednosci. Ale prezenty sie oddaje, jest kasa na dodatkowe swiadczenia gdy gros tych co je pobiraja nie placa za komunikacje . Ja tez jestem wkurzony na ciecia w rozkladach ale mamy najwyzsza od lat inflacje, ceny pradu w gore jak nigdy a przenty typu zwolnijmy z pitu osoby do 26 roku maja sie dobrze a kto to wymyslil? Samorzady? Zuk? nie, to wymyslil rzad , wspanialomyslna polityka rozdawnictwa zaczyna pokazywac swoje prawdziwe oblicze i to sa niestety fakty. Ciec bedzie wiecej, podwyzki tez, takie sa realia, wasze 500 plus bedzie warte 100 zl i to juz niedlugo! A np szpital na Krasnickiej, tam tez rzadzi Zuk i platforma? Ministrem zdrowia od ponad 5 lat jest Zuk i ktos z platformy?? A urzad marszalkowski, ktoremu podlega szpital, czy Stawiarski jest z platformy???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PIS na barki samorządów wszelakie podzwyżki zcedował Wprowadzone niedawno przez Rząd zmiany ustawowe zmniejszające dochody samorządom i zwiększające wydatki na oświatę bez zapewnienia dodatkowych środków finansowych doprowadziły do tego, że musimy ograniczyć miejskie wydatki. Powody są dwa: ➡ uszczuplenie dochodów samorządu przez zmiany w podatku PIT (obliczamy ze Lublin utraci rocznie z tego tytułu ok 65 mln zł dochodów - co odpowiada np kosztom realizowanej aktualnie budowy szkoły i przedszkola przy ul Berylowej, czy szacunkowego kosztu nowej szkoły na Ponikwodzie) ➡ podwyżki dla nauczycieli (do których -jak wynika z przedstawionych samorządom projektu zmian dotyczących subwencji oświatowej-możemy w Lublinie dopłacić z własnych środków blisko 50%). Dodatkowo uwzględnić należy niewystarczającą subwencję oświatową, której procentowy, należny nam udział, stale się obniża (Miasto Lublin dokłada w bieżącym roku do subwencji kwotę ok. 180 mln własnych dochodów na wynagrodzenia w oświacie i na wydatki rzeczowe). Zgodnie z Konstytucją obowiązuje tzw "zasada adekwatności", zgodnie z którą samorządom przekazywane są zadania z zapewnieniem środków na ich realizację.  W świetle tej zasady Rząd wprowadzając zmiany w systemie dochodów lub wydatków samorządów musi zapewniać środki na realizację zadań bądź rekompensować zmniejszane dochody. Wprowadzone zmiany w podatku PIT, który w części zasilą dochody samorządów (m.in. zniesienie PIT dla osób do 26 roku życia i zmniejszenie stawki z 18 do 17 procent) oznacza roczny ubytek około 65 mln zł w dochodach Lublina. W tym roku będzie to już ok. 30 mln złotych. Samorządy nie są przeciwne obniżeniu podatków, Rząd jednak nie zapewnił samorządom rekompensaty za zmniejszenie dochodów z podatków. Oznacza to, że realizujemy zadania nałożone przez władze centralne przy zmniejszonych dochodach oraz przy ustawowym obowiązku zrównoważenia części bieżącej budżetu miasta (wydatki bieżące muszą równać się dochodom bieżącym).  Musimy więc z tym poradzić sobie sami rezygnując z części inwestycji, a także przyjmując dodatkowo program redukcji wydatków bieżących. Ta sytuacja dotyczy wszystkich samorządów, Lublin nie jest wyjątkowy. Gdy w maju nauczyciele rozpoczęli strajk, premier obiecał nauczycielskiej "Solidarności" podwyżki płac od września. Rząd zapowiadał, że samorządy dostaną miliard złotych na sfinansowanie tej podwyżki. Niestety ta kwota nie pokrywa kosztów podwyżki, a na dodatek Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło, że tę subwencję podzieli w taki sposób, że w efekcie największe miasta (w tym Lublin), które prowadzą największe szkoły i zatrudniają najwięcej nauczycieli, będą musiały w znacznym stopniu sfinansować tę podwyżkę - płacąc przy tym za obietnice Rządu. W 2019 r. Lublin wyda blisko 730 mln mln zł na oświatę i musi wydać jeszcze więcej - subwencja oświatowa przekazywana przez Rząd wynosi zaś w tym roku 453 mln zł i nie wzrośnie.  Dodać należy ze oświata - w świetle Konstytucji i ustaw - to obowiązkowe zadanie państwa realizowane za pośrednictwem samorządów, wręcz powinność państwa wobec obywateli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 5 z 13

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...